Wiele słyszy się o technologii wodorowej przyszłości. Faktycznie, z tym pierwiastkiem wiążą się duże nadzieje, szczególnie w zakresie magazynowania energii i powszechnie stosowanych napędów pojazdów. Jednak wiele nagłówków wprowadza w błąd: rozwiązania wodorowe dla przemysłu i transportu istnieją nie od dziś. Celem prac jest natomiast ich doskonalenie, by wodór był stosowany powszechnie w sposób bezpieczny i wydajny.

Zielona energia przyszłości

Wodór często nazywany jest zieloną energią przyszłości. Hasło to nawiązuje do stopniowego wykluczania paliw węglowodorowych (ropopochodnych) na rzecz czystych środowiskowo źródeł mocy. Aktualnie bardziej rozpowszechnioną technologią są akumulatory elektryczne. Jednak posiadają one bardzo wiele wad: od ich ciężaru, przez duże straty mocy w czasie ładowania i wykorzystywania, aż po problemy z ich recyklingiem.

Nie oznacza to jednak, że bardziej perspektywiczne paliwo wodorowe nie jest już dziś stosowana. Istnieje wiele wytwórni wodoru dla przemysłu, choć jego zastosowania często to nie energetyka wodorowa (pierwiastek ten dodawany jest do żywności, a także uczestniczy w wielu procesach rafineryjnych czy metalurgicznych). Jednak dostępność tego paliwa pozwala uruchamiać pierwsze pojazdy napędzane wodorem.

Wodór w transporcie

Technologie wodorowe w transporcie ustępują paliwom ropopochodnym oraz akumulatorom. Czy zatem stworzono już jakieś pojazdy napędzane paliwem przyszłości?

  • Dla osób niezorientowanych z technologią przyszłości szokiem może być fakt, że pierwsze auto napędzane tym pierwiastkiem powstało już w 1966 roku. Powstały wtedy Electrovan od General Motors nie był jednak wystarczająco bezpieczny, a jego ciężar przekraczał 3 tony. Masowo produkowanym samochodem wodorowym jest za to Toyota Mirai, obecna na rynku od 2014 roku.
  • Autobusy wodorowe potrzebowały więcej czasu, by wyjechać na drogi. Jednak pod koniec zeszłego roku do Warszawy trafił pierwszy wodorowy model firmy Solaris, a w tym roku pojawił się w stolicy NesoBus. Jego zasięg to aż 450 km (w mieście), a czas tankowania ogranicza się do 15 minut. Pracę trwają także nad wodorową wersją Pilea H2 od ARP E-Vehicles.
  • Energia z wodoru pojawiła się także w pociągach. Na razie za granicą, jednak w opracowaniu jest też polski projekt, który ma się skończyć w 2024 roku prezentacją gotowego pociągu wodorowego.
  • Statki? Edda Breeze, wodorowy statek z Norwegii, zyskuje na popularności.
  • Powoli następuje też dekarbonizacja lotnictwa. W marcu 2023 roku odbył się pierwszy lot próbny statku powietrznego napędzanego wodorem. Natomiast Airbus zapowiada wprowadzenie do użytku komercyjnych samolotów wodorowych.

Jak widać, paliwo przyszłości wykorzystywane jest już dziś i to w sposób powszechny.

Przyszłość paliw wodorowych

Energetyka wodorowa pozwala na przetwarzanie zielonej energii elektrycznej (na przykład z farm słonecznych czy turbin wiatrowych) na mobilne paliwo do pojazdów. Duża sprawność tego procesu, bezpieczeństwo oraz zeroemisyjność związana z paliwem wodorowym są kluczem do dekarbonizacji przemysłu i transportu. Należy bowiem pamiętać, że zielony wodór jest rodzajem magazynu energetycznego: jego wytwarzanie za pomocą elektrolizy wymaga jedynie prądu, pozyskiwanego z naturalnych źródeł. W ten sposób nadprodukcja zielonej energii nie będzie marnowana, ale zamieniana w bardzo użyteczne paliwo.

Już dziś udaje się odnosić znaczące sukcesy na tym polu, jednak nadal trwają prace nad doskonaleniem technologii wodorowej oraz jej magazynowania. Wiele projektów dotyczących paliwa przyszłości toczy się także w Polsce – dotyczą one autobusów, pociągów czy technologii przemysłowych.

Czy zdajesz sobie sprawę, że innowacyjne rozwiązania oparte na technologii wodorowych rewolucjonizują przemysł i transport?

Kliknij poniższy przycisk i odkryj zakładkę „Założenia”, gdzie czekają na Ciebie niezwykłe informacje oraz klarowne wyjaśnienie zasad działania technologii wodorowych.

Zobacz również